-
Nie-, które nie jest wykładnikiem zaprzeczenia
27.10.202327.10.2023Dzień dobry,
szukam informacji na temat sytuacji, kiedy użycie słówka nie lub litery a daje osobne (niekoniecznie nowe ;-) ) znaczenie słowa, nie zaś proste zaprzeczenie.
Słowa takie jak: niejaki, niektóry, niepalący, niedbały, nieprzyjaciel, nieustanny, niezgoda, niewypał, nienawiść, niemoralny i amoralny, atrofia, nienormalny i anormalny, nienaturalny — funkcjonują jako samodzielne jakości, mogą mieć samodzielne znaczenia i funkcje oderwane od zaprzeczenia. Mam nadzieję, że wyraziłam to zrozumiale.
pozdrawiam
karO
-
Nie będę potrafiła?2.02.20092.02.2009Ostatnio dość często słyszę w TV (w serialach, dyskusjach ludzi wykształconych) tego rodzaju konstrukcje składniowe: „Nie będę potrafiła tego zrobić”, „Banki same będą potrafiły zadbać o swoje interesy” itd. Mam więcej wynotowanych podobnych przykładów. Uczono mnie w mojej wileńskiej szkole, że nie można tworzyć czasu przyszłego złożonego od czasowników dokonanych.
Pozdrawiam i dziękuję. -
nie zasypiać gruszek w popiele14.03.200314.03.2003Szanowni Państwo,
od długiego czasu nurtuje mnie pochodzenie powiedzenia nie zasypiać gruszek w popiele. Jakkolwiek jego znaczenie jest powszechnie znane, to jednak skąd w nim słowo zasypiać? Od spania? Czy zasypiać można uważać za jakąś wcześniejszą formę usypiać? A może od zasypywania, co sugeruje moja znajoma, uważając, że w wersji współczesnej powiedzenie to brzmi nie zasypywać gruszek w popiele.
Serdecznie pozdrawiam,
Anna
-
nie, które zmienia przypadek30.07.200230.07.2002Dzień dobry,
Mamy problem z przypadkami. Forma „Użytkownik otworzył załącznik” i „Użytkownik nie otworzył załącznika” jest w miarę oczywista. Problem pojawia się przy konstrukcji „Użytkownik może nie być w stanie otworzyć załącznika”… czy też „Użytkownik może nie być w stanie otworzyć załącznik”??? Bardzo proszę o podanie, która forma jest poprawna (i dlaczego). Dziękuję!
Pozdrawiam,
Marta Bartnicka. -
nie z czasownikami12.04.201212.04.2012Witam.
Ostatnio zasłyszałem opinię, że w języku pisanym uważa się teraz za poprawne łączenie nie- z czasownikami. Zdaję sobie sprawę, iż język nie pozostał w swojej pierwotnej postaci po dziś dzień, ale taki pomysł wydaje mi się równie absurdalny, jak propozycje „wyrzucenia” CH na rzecz H – ażeby się wszystkim, którym się nie chce zastanowić nad pisownią, żyło łatwiej.
Czy Państwu wiadomo coś na ten temat? Ja nic o tym wcześniej „niesłyszałem…”.
Pozdrawiam! -
Zdrobnienia od jabłko, mydło, lustro
7.12.20237.12.2023Szanowni Państwo,
dowiedziałem się, że jabłko to etymologicznie zdrobnienie od słowa jabło, ale skoro tak, to czemu zdrobnienie od słowa mydło brzmi mydełko, a nie mydłko, czemu od lustro jest lusterko a nie lustrko, itd. Idąc tym tropem chyba powinno się mówić jabełko. Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam
-
Dziś jest 19 lutego19.02.200819.02.2008Szanowni Państwo!
Od lat jestem przekonana, że prawidłowo datę powinniśmy zapisywać tak: 29 lutego, 13 kwietnia, 1 sierpnia itd. Dziś jednak zwątpiłam – natknęłam się na wydziale filologicznym na formę: 29 luty. Jest to powszechny błąd, zauważam go na plakatach, zaproszeniach, w szkołach – nawet w opracowaniach naukowych! Może to ja nie mam racji i przykładowy zapis: 13 kwiecień nie jest błędny?
Pozdrawiam -
od błędu do poprawności3.12.20043.12.2004Witam serdecznie!
Zwracam się do Państwa z pytaniem: jak wygląda proces przechodzenia wyrażeń z uzusu do poprawnej polszczyzny? Czy możliwe jest, aby wyraz niepoprawny zaczął spełniać wymogi poprawności jedynie dlatego, że jest często używany? Do tego pytania skłonił mnie fakt notorycznego używania zaimka wskazującego ta w bierniku. Ciągle słyszę tą książkę, tą kobietę i coraz częściej mam wrażenie że prawidłowa odmiana odchodzi do lamusa.
Pozdrawiam. -
wyrazy pochodne od skrótowców25.05.201025.05.2010Dlaczego rzeczowniki: endek, esbek, esesman czy ubek nie mają równorzędnych wariantów: ND-ek, SB-ek, SS-man, UB-ek?
-
Byłem wczoraj u Pana, ale go nie było6.10.20116.10.2011Witam,
jestem właśnie na etapie przypominania sobie opowiadań o Sherlocku Holmesie i spotykam się tam często ze zdaniami w stylu: „Byłem wczoraj u Pana, ale go nie było” albo „Wychodząc od Pana, widziałem jego córkę”. Czy takie zdania są poprawne? Czy może po prostu kiedyś się tak mówiło, a z czasem to ewoluowało? Dzisiaj powiedzielibyśmy pewnie: „Byłem wczoraj u Pana, ale Pana nie było” i „Wychodząc od Pana, widziałem Pana córkę”.
Pozdrawiam,
Bartosz Piec